Oczywiście będąc w Grecji, nie mogłyśmy sobie odmówić spróbowania lokalnych przysmaków – to było absolutne must do! Bo Grecja to nie tylko piękne widoki i zabytki, ale też… niezwykła kuchnia, która rozpieszcza zmysły.
🍅 Na pierwszy ogień poszła klasyczna grecka sałatka – prosta, a jednocześnie pełna aromatów. Soczyste pomidory, chrupiący ogórek, słone oliwki i ta feta – królująca na talerzu i rozpływająca się w ustach. Taka prostota smakuje najlepiej!
🍇 Kolejne odkrycie to dolmades – delikatne gołąbki zawijane w liście winorośli. Zaskoczyły nas swoją subtelnością i aromatycznym farszem. Do tego pieczony bakłażan z fetą, który dosłownie rozpływał się w ustach, i grecka pizza z lokalnymi dodatkami, które nadawały jej niepowtarzalny smak.
🐙 Dla odważnych – kalmary! Chrupiące, świeże i idealnie przyprawione. Choć nie wszyscy byli od razu przekonani, szybko zniknęły z talerzy. A wisienką na greckim torcie było saganaki – gorący, smażony ser podawany z cytryną. Połączenie prostoty i wyrazistości – absolutna petarda smakowa!
☕ Nie zabrakło też greckich śniadań w klimatycznych kawiarenkach – świeże pieczywo, oliwki, lokalne sery i aromatyczna kawa w porannym słońcu. Takie poranki chcielibyśmy mieć codziennie!
Grecja smakuje wyjątkowo – świeżo, prosto i aromatycznie. Każdy posiłek to była kulinarna podróż, a każdy kęs zostawił w nas wspomnienie, do którego z przyjemnością będziemy wracać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz