Pozdrawiamy z pięknej Irlandii!
Mamy dla Was świetne wieści - Irlandia przyjęła nas z otwartymi ramionami i przepiękną pogodą! Nasz pierwszy dzień w tym magicznym kraju był pełen ekscytujących przygód. Po wypożyczeniu auta ruszyłyśmy na zwiedzanie okolic Dublina i zrobiłyśmy pierwszy przystanek w urokliwym miasteczku Swords.
Swords, położone zaledwie kilka kilometrów na północ od Dublina, to małe miasteczko o wielkiej historii i uroku. Jego sercem jest imponujący zamek, który wznosi się dumnie nad okolicą, zachęcając do odkrywania tajemnic z przeszłości. Zamek ten, choć początkowo wzniesiony jako wieża obronna w XII wieku, przekształcił się w elegancką rezydencję przez wieki. Dziś stanowi on punkt centralny wizytacji Swords, przypominając o bogatej historii i tradycji tego miejsca.
Spacerując po malowniczych uliczkach miasteczka, nie mogliśmy się oprzeć urokowi jego kamieniczek, przytulnych pubów i zielonych skwerów. Swords to również miejsce, gdzie czuje się autentyczną irlandzką atmosferę - gościnność mieszkańców, dźwięki tradycyjnej muzyki i aromaty świeżo przygotowanych potraw.
To był dla nas fantastyczny początek naszej irlandzkiej przygody! Już nie możemy się doczekać, aby podzielić się z Wami kolejnymi wspomnieniami z naszej podróży.
Pozostajcie z nami na "Belfrach w podróży" i odkrywajcie razem z nami uroki Irlandii!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz